Jac Jakubowski, 2010-05-19 18:12:00zarejestrowany w czasie seminarium 12 lutego 2002 Co to jest aktywizacja?“Aktywizacja to ostatnio mocno nadużywane słowo, ponieważ wszyscy mówią: trzeba aktywizować. Niestety większość działań, które pozornie nazywa się “aktywizacją”, może prowadzić do przeciwnego efektu. Przykładowo można powiedzieć, że aktywizacja jest głównym zadaniem nauczycieli. Niektórzy nauczyciele jednak uczą w sposób, który nie prowadzi do aktywizacji, a wręcz wyuczonej bezradności. Czyli jest on pouczany, wiedza jest mu wbijana do głowy, bez stworzenia przestrzeni do realizacji swoich marzeń i idei. W pewnych firmach panują takie relacje, że na kreatywność i innowacyjność nie ma miejsca. W pracy trzeba robić tylko te rzeczy, które wynikają z zakresu obowiązków. Często więc kierownictwo prosi o warsztat z zakresu aktywizacji — chce w ten sposób pobudzić do działania pracowników. Faktyczną przyczyną braku aktywności w rzeczywistości okazuje się struktura firmy — wysoce hierarchiczna, centralizowana i przeformalizowana. Jest to bardzo niebezpieczną sytuacją, gdyż oczekuje się od firmy szkoleniowej zlikwidowania skutków działania pewnego systemu, a w tym przypadku nie da się zlikwidować skutków bez zmiany całego systemu — czyli przyczyn. Mam wrażenie, że tego typu sytuacja może powodować bierność całej instytucji, jak i problemy emocjonalne poszczególnych osób. Czym jest aktywność?Jeżeli mówimy o aktywizacji to najlepiej odwołać się do słowa “aktywność”. Przypomnę w tym miejscu definicję Benedykta Spinozy i Ericha Fromma. Spinoza: “aktywność oznacza podmiotowość, dokonywanie wyborów, przyjemność istnienia, smakowania i doświadczania życia”. Erich Fromm: “Oddając się aktywności doświadczam siebie jako podmiotu tejże aktywności. Jest ona bowiem procesem powoływania do bytu, tworzenia, zawiera ponadto relacje do wytworzonego przedmiotu. Aktywność moja jest manifestacją własnych zdolności, gdy stanowię z nią jedność.” W tych cytatach i w tym sposobie myślenia aktywność oznacza pewien głęboki, naturalny STAN człowieka. Człowiek aktywny to człowiek który działa, w którym działają różne sfery jego osobowości. Człowiek, który przeżywa uczucia, ma intuicję, myśli symbolicznie, myśli logicznie, który ma w sobie mechanizm doprowadzający do wyboru. Posługuje się własną wolą. Stawia cele, atakuje potrzeby, coś kreuje, a także odpoczywa i działa w pewnym rytmie. Aktywizacja jest to uruchomienie pewnej chęci do działania człowieka. Można to określić takim stwierdzeniem: aby się chciało chcieć. W pewnym sensie więc błędem jest używanie stwierdzenia “aktywizacja do”, ponieważ sugeruje to celowość aktywizacji i raczej takie działanie można zakwalifikować do wywierania wpływu na drugiego człowieka, a nie do aktywizacji. Kiedy osoba zostanie już zaktywizowana, a więc będzie chciała działać, można wskazać jej możliwości działań, ale jest to już następny etap. Aktywizacja jest warunkiem rozpoczęcia procesu uczenia się, nie uczenia kogoś. Człowiek uczy się w oparciu o doświadczenie i dlatego będąc nieaktywnym, nie można się tak naprawdę czegoś nauczyć, ponieważ brak jest tego doświadczenia i doświadczania. Niestety aktywizacja może być trochę inwazyjna. Jeżeli organizowany jest program aktywizacyjny dla danych ludzi, może on zostać zrozumiany przez nich w ten sposób, że jeżeli organizuje się dla nich program z zakresu aktywizacji to znaczy, że nie są aktywni czyli np. gorsi. Jest to pewien komunikat, który może być interpretowany na różne sposoby. Programy aktywizacji udają się tam, gdzie siły mające główny wpływ na rzeczywistość (szefostwo, rada gminy itp.) tak naprawdę tego chcą. Jeżeli program jest realizowany w firmie, a zarząd firmy tak naprawdę jest przeciw tzn. nie chce sam się poddać procesowi aktywizacji, to następuje wtedy kolizja. Taka sytuacja występuje dosyć często, choć z reguły dzieje się na poziomie nieświadomym. Jak aktywizować: kontakt i kontraktWarto się zastanowić jak kogoś aktywizować. Rdzeniem naszej działalności warsztatowej jest aktywizacja procesu indywidualnego. Chodzi o to, aby zaszła sytuacja spotkania na płaszczyźnie ludzkiej (człowiek-człowiek, ja-ty), a nie na płaszczyźnie wymiany interesów (ja coś chcę od ciebie, ja-to). Drugim elementem bardzo ważnym w procesie aktywizacji jest umówienie się z drugim człowiekiem. Z reguły w tym momencie trener zawiera kontrakt z grupą. Dodam, że często słowo “kontrakt” jest nadużywane. Nam nie chodzi o powiedzenie grupie co jej wolno i nie wolno — często w takiej formie zawiera kontrakt nauczyciel w szkole, który mówi dzieciom np. macie odrabiać prace domowe, nie wolno się wam spóźniać itp. Przy prawdziwym zawieraniu kontraktu chodzi o to, aby grupa wraz trenerem przeszła pewien proces umawiania się i dogadywania tak, aby była jasność z obu stron jakie są oczekiwania, cele i potrzeby. Podkreślę więc ważne wg mnie dwa święte słowa warunkujące aktywizację: kontakt i kontrakt. Kontakt powoduje przepływ bycie blisko i spotkanie międzyludzkie. Kontrakt to umowa, że traktujemy się dorośle, jest ona pewną formą okazywania szacunku drugiej osobie — jej dążeniom, celom i oczekiwaniom. W programach aktywizacji społecznej można wyróżnić pewne fazy: po pierwsze, musi być moment kiedy ludzie odzyskują, rozwijają poczucie swojej wartości. Drugim etapem jest kreatywność — ludzie wymyślają nowe rzeczy, tworzenie pomysłów. Po trzecie jest tzw. biznesplan tzn. ściągnięcie na ziemię, stworzenie planu, który doprowadzi do celu. Kończąc już, można stwierdzić, że przepowiednie Toefflera się spełniają. Żyjemy w świecie, gdzie raczej nie mogą się przechować ludzie, którzy nie rozwijają się. Obecnie człowiek nie może trwać, ale musi działać, być aktywny, uczyć się. Jeżeli człowiek nie działa w sposób intensywny, lecz jednocześnie zgodny z jego rytmem to może albo wejść w nałogi, przestępczość itp. — może nastąpić proces marginalizacji lub, jeżeli zacznie trwać w pewnej pozornej aktywności — praca po 16 godzin. W związku z tym należy pamiętać, że aktywność tak, ale nie za wszelką cenę.” Kwestie dodatkoweJak aktywizować:
Aktywizowanie:
Refleksje uczestników na temat aktywizacji:
|